Podczas śniadania połączonego z wertowaniem codziennej gazety, zaczęłam zastanawiać się nad bardzo popularnym zjawiskiem. A mianowicie nad czytaniem horoskopu.
Któż z nas, chociaż raz w życiu nie konsultował tych kilku wersetów. Czyta je prawie każdy. Istnieje bardzo szeroka gama codziennych, tygodniowych, miesięcznych , rocznych a dla pasjonatów miłosnych, zdrowotnych, fortuny, pracy itd itp… Strony internetowe przeżywają prawdziwy boom.
Uważam, iż czytać można wszystko (a nawet trzeba) . Każda kategoria lektur jest dobra, gdyż pomaga otwierać nasze horyzonty, oraz pogłębiać życiową wiedzę . Nie mam nic przeciwko, a wręcz przeciwnie (jak zwykł mawiać inżynier Mamoń w kultowym filmie „Rejs„). Lecz czy możemy opierać nasze życie i nasze decyzje, na kilku zdaniach wydrukowanych w kolorowym czasopiśmie lub wrzuconych na neta? Zresztą, kto zajmuje się pisaniem horoskopów? Ludzie, tacy sami jak my! Czy ktoś może posiadać tak ogromną wiedzę i tak rozwinięta podświadomość, by dokładnie przewidzieć losy ludzkie? Znam osoby, wręcz uzależnione od horoskopu i wszelkiego rodzaju przepowiedni. Wielki błąd! Jeżeli to co czytamy jest pozytywne, raczej przyniesie więcej korzyści niż szkody. Lecz gdy horoskop zawiera treści raczej pesymistyczne i negatywne, kwestia odwraca się o 180 stopni. Osoby łatwo podlegające manipulacji, natychmiast nastawią się na odbiór czarnych scenariuszy a ich mózgi, zaleją dramatyczne myśli. Po jakiego diabła tak się zadręczać? Czyż kilka wydrukowanych zdań (załóżmy, że nawet prawdziwych) może znaleźć odniesienie do każdej osoby z tego samego znaku zodiaku? Przecież są ich miliony na całym świecie!!!! Czyż opisana w horoskopie stłuczka samochodowa, może dosięgnąć każdej osoby która jest np. zodiakową rybą? I czy każdy rak, może zgarnąć całą pulę w totolotku? Świat musiały stanąć w miejscu!
Sama czytam horoskopy, lecz tylko z czystej ciekawości. To bardzo przyjemne zajęcie, szczególnie gdy towarzyszy mu gorąca poranna, pachnąca kawa (najlepiej świeżo zmielona!) . Lecz na tym kończy się impreza!
I jeszcze ostatnia refleksja – tym razem o ich prawdziwości: możecie otworzyć sto stron internetowych lub zakupić piętnaście gazet i gwarantuję, że horoskop w każdej z nich będzie zupełnie inny!!! Sprawdźcie sami!!!! 🙂 😉
Zdjecie: Pixabay.com
Za błędy przepraszam. Staram się jak mogę 😊. Wyjechałam, gdy byłam “mała” i od 25 nie używam języka polskiego ale pozostał we mnie wielki sentyment do kraju ….. Serdecznie pozdrawiam!
(UWAGA: Wszystkie artykuły, zamieszczone na blogu mają charakter zwykłych definicji i oparte są na ogólnodostępnych wiadomościach zawartych w encyklopediach i materiałach naukowych. Wszystkie opisane informacje, nie stanowią porady medycznej i mogą być niedokładne . Treści, przedstawione są wyłącznie w celach ilustracyjnych i nie zastępują w żaden sposób porady lekarskiej).
(*Zamieszczone zdjęcie pochodzi z Pinterest:https://www.pinterest.it/pin/30188259992775025/ )