Co zrobić gdy socjopata powraca? Czy dać mu kolejną szansę?

Codziennie otrzymuje masę wiadomości w których kobiety pytają mnie, czy warto przebaczyć socjopacie? Czy warto przyjąć go z powrotem do naszego życia? Czy warto dać mu drugą szanse?

Otóż na te pytania, istnieje tylko jedna prosta odpowiedź: absolutnie NIE! Kategorycznie NIE!

Socjopata , to człowiek o zaburzonej osobowości, nie znający empatii i nie „wyposażony” w odruch współczucia i żalu.

Żywiąc się strachem, łzami i błaganiem, nie potrafi przekształcić własnej osobowości . On po prostu nie jest w stanie się zmienić .

Całe życie poświęca na poszukiwanie nowych „ofiar” – swoich obiektów pożądania i miłości.

Początkowo obiecując złote góry z czasem staje się coraz bardziej zaborczy i agresywny. Ze złotego królewicza, powoli przemienia się w apodyktycznego oprawcę, kontrolującego każdy ruch i oddech, nowo poznanej ofiary.

Wielkie szczęście mają kobiety, które potrafią (i które mają dokąd) uciec, gdyż niejednokrotnie staje się to niemożliwe.

Czasami trudne warunki w domu rodzinnym, zmuszają dziewczynę do pozostania w takim chorym związku.

Są one niejednokrotnie maltretowane, zarówno psychicznie jak i fizycznie.

W takim przypadku, powtarza się zawsze ten sam scenariusz. Najpierw dochodzi do wymiany zdań, potem do lekkiego spięcia a w końcu do kłótni, kończącej się rękoczynami.

Po takiej „scysji”, socjopata najczęściej doznaje fałszywej skruchy i błagając o przebaczenie, przysięga poprawę: „już nigdy, obiecuję…”.

Oczywiście, są to tylko puste słowa , które jednak utrzymują ofiarę w stanie emocjonalnego „być może „. „Być może, teraz naprawdę się zmieni”. „Być może, to już był ostatni raz”. „Być może, on nareszcie zrozumiał „.

Nie nie! On zrozumiał tylko jedno ; że wywołując taką huśtawkę nastrojów , trzyma w ryzach kolejną ofiarę.

„To wszystko twoja wina!” .”To twoje zachowanie sprowokowało mnie do takiej reakcji”. „Przez ciebie stałem się okrutny i teraz nienawidzę samego siebie”.

Puste słowa! Puste frazy!

Wywołanie uczucia winy, to tylko kolejny step w zachowaniu socjopaty. Oskarżanie, chorobliwa zazdrość, ciągłe wałkowanie tych samych tematów , podejrzenia …..

Jego osobowość, wytwarza w kobiecie prawdziwe emocjonalne piekło.

Jeśli tylko, udało wam się przeciąć takie chore więzy, nie popadajcie w żadną wątpliwość! Nie odwracajcie się za siebie! Nie odbieracie telefonów ani nie odpowiadajcie na wiadomości. NIE SŁUCHAJCIE !!!

Tak świetny dar przekonywania w jaki „wyposażony” jest socjopata z pewnością sprawi, że na nowo uwierzycie – a to najgorsze, co możecie zrobić!

Nie ulegajcie prośbom i namowom ! Nie jesteście tymi jedynymi, uwierzcie mi! Gdy cierpliwie poczekacie, już w niedługim czasie zobaczycie, jak na nowo zakochuje się na smierć i życie w świeżo poznanej, nieświadomej niczego ofierze.

Napiszcie to sobie na małych karteczkach i przyklejcie w strategicznych miejscach w waszym domu: ON NIGDY SIĘ NIE ZMIENI ! NEVER!

Przeczytajcie także :

„Toksyczne związki – socjopata”

„Jak zmienić socjopatę ?”

Za błędy przepraszam. Staram się jak mogę 😊. Wyjechałam, gdy byłam “mała” i od 25 nie używam języka polskiego ale pozostał we mnie wielki sentyment do kraju ….. Serdecznie pozdrawiam!

(UWAGA: Wszystkie artykuły, zamieszczone na blogu mają charakter zwykłych definicji i oparte są na ogólnodostępnych wiadomościach zawartych w encyklopediach i materiałach naukowych. Wszystkie opisane informacje, nie stanowią porady medycznej i mogą być niedokładne . Treści, przedstawione są wyłącznie w celach ilustracyjnych i nie zastępują w żaden sposób porady lekarskiej).

Instagram: https://www.instagram.com/anita.j.valerio/

(*Zamieszczone zdjęcie pochodzi z Pinterest: https://www.pinterest.it/pin/6896205665408798/ )

2 thoughts on “Co zrobić gdy socjopata powraca? Czy dać mu kolejną szansę?

  1. Słyszałam że nawet do 10 razy ofiara socjopata próbuje odchodzić. Ja już odchodzę 2 lata. Nie wiem ile razy próbowałam ale czuję że w końcu nadejdzie ten dzień. Narazie próbuje uniezależnić się finansowo i mieszkaniowo. Po cichu żeby nic nie wiedział. Kiedy otwarcie o tym mówiłam odrazu sypała się lawina zdań podcinajacych skrzydła. Nie dasz rady, jesteśmy na siebie skazani, odbiorę Ci dzieci, podwójna rozwódka nikt cię nie zechce poza mną, itd

    1. Kochana nie słuchaj jego słów , gdyż oni tylko potrafią szantażować. Jesteś super kobietą i na pewno sobie poradzisz!!! Jestem tego pewna!!!! A ja będę trzymać kciuki!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *